***

aleksandra · Gość

***
K.

w przeterminowanych rozmowach odgarniasz mi włosy
jednostajnie wplatasz język drażni rdzą dłonie
lepkie od wczoraj
pod łóżkiem leżą trzy zużyte Twoje słowa jeszcze
sprzątam wolno
plamę z Twoich rąk

jutro już wiem że urosną mi a sufit
zapadnie w ciało ciężko

19 lutego 2007r.

Michalina

a gdyby tak?

renowacja
K.

w przeterminowane rozmowy wplatasz język
odświeżając nas w granicach rozsądku ale
rdza plami włosy sprzątam się jednostajnie
wmiatając pod łóżko zużyte
słowa jutro podejdą mi pod
sufit zapadnie się w ciało ciężko

Gość

świetnie, ale kompletnie wtedy zmienia się wymowa mojego tekstu i jego idea!!!! (banalna, aczkolwiek..)
już nie jest o tym, o czym miało być.
i już nie jest moje.
jednak za Twoją radą, pozmieniam niektóre frazy.
ale sens musze zostawić Wesoly

dzięki

aleks · Gość

Tak , bo czuję( po Twojej renowacji) jakby ktos mi zabrał cząstkę myśli...
Sama pozmieniam, sama!!!
Mozesz wykasować tego posta, bo mnie zaraz w kaftan zabiorą...

piotrb

ja bym radził usunąć rdzę i zużyte słowa, zostawić plamę rąk i zapadanie. I nabudować coś wokół tego właśnie.

aleksandra · Gość

wrzucam poprawioną wersję

aleksandra · Gość

***

K.

w przeterminowanej rozmowie odgarniasz mi włosy
jednostajnie wplatasz mam dwie godziny Twój język
daje wskazówki moim palcom
potem leniwie sprzątam
pod łóżkiem leżą trzy wyplute Twoje
słowa i wiem że nigdy więcej
dwadzieścia minut później
plama z Twoich rąk
zapada w ciało ciężko
19 lutego 2007r.

Michalina · Wysłany: Nie 12:00, 04 Mar 2007 Temat postu:

jest lepiej tylko po co ta inwersja w 5 wersie?
nie lepiej będzie:''pod łóżkiem leżą Twoje trzy wyplute słowa''?

klawisz

sympatyczne dzieło Mruga

uwielbiam, jak jest tyle przenośni użytych.